7 lipca 2020 - Wojciech Chmielarz   

„Wyrwa” Wojciech Chmielarz

Wojciech Chmielarz przeszedł od typowego, policyjnego kryminału do thrillera psychologicznego. To jego trzecia powieść w tym gatunku i tym razem psychologii jest więcej niż thrillera. „Wyrwa” to opowieść o stracie, śmierci i gniewie. To historia trzydziestokilkulatka, który za sprawą wypadku samochodowego staje się wdowcem i samotnym ojcem. Zamiast jednak przejść przez wszystkie etapy żałoby i nauczyć się życia bez żony, musi znaleźć odpowiedzi na mnożące się po śmierci Janiny pytania: co robiła na drugim końcu Polski? Jaki był prawdziwy powód jej ciągłych wyjazdów?

Podczas, gdy pojawiają się kolejne wątpliwości, Chmielarz stawia nas przed najważniejszym pytaniem: jak dobrze znasz tych, których kochasz? Pokazuje skomplikowany, długotrwały proces, prowadzący od młodzieńczej miłości do nudnego schematu, w którym nie wiemy nawet, kim dla siebie jesteśmy i dokąd zmierzamy, trafnie podsumowany przez głównego bohatera: „Oboje pragnęliśmy być kimś innym, kimś lepszym. Obojgu nam się to nie udało.”

Akcja powieści jest dynamiczna – Maciek, podążając śladami żony, odkrywa jej najmroczniejsze tajemnice i bolesną, trudną do przyjęcia prawdę.

Chociaż jestem w stanie zrozumieć, że Chmielarz celowo nie zamyka swojej historii w sztywnej ramie, trochę zabrakło mi kropki nad i. Oczywiście zakończenie jest przemyślane i nie zabrakło w nim zaskoczenia, ale jednak czekałam na mocniejszą puentę.