Archive from czerwiec, 2016
24 czerwca 2016 - Camilla Läckberg   

„Niemiecki bękart” Camilla Läckberg

 

niemiecki-bekart-b-iext34543300Camilla Lăckberg ma swój ustalony schemat, którego się trzyma. Wiąże ze sobą wydarzenia współczesne i dawno minione – przeszłość powraca w formie pamiętników, listów, wspomnień. Tym razem Erika poznaje historię wczesnej młodości swojej matki – na strychu znajduje dziecięcy kaftanik, nazistowski medal i pamiętniki, pisane przez matkę  czasie wojny. Na podstawie tych przedmiotów próbuje odtworzyć wydarzenia sprzed 60 lat. Wkrótce zamordowany zostaje Erik Frankel, do którego Erika zwróciła się w sprawie medalu. Czyżby morderstwo było powiązane z historią z czasów okupacji? I kim jest tytułowy bękart?

Jak zwykle świetnie prowadzona fabuła. Wątki obyczajowe bardzo przyjemne, sięgając po kolejne tomy serii zastanawiam się, co nowego u bohaterów. Postaci stworzone przez Lăckberg są bardzo swojskie, nie ma wśród nich nikogo wybitnego, obdarzonego jakimiś szczególnymi cechami (co często zdarza się w przypadku bohaterów kryminałów). Są zwyczajni, przyziemni i może dlatego budzą sympatię. Bardzo cieszy mnie ocieplanie wizerunku Mellberga – przez pierwsze trzy powieści był przedstawiany wyłącznie niekorzystnie, obecnie jednak okazuje się, że ma nie tylko wady, ale i zalety.

Irytujące jest tylko polskie tłumaczenie – ktoś wpadł na pomysł deklinowania szwedzkiego nazwiska „Frankel” na wszystkie sposoby. Kiedy po raz kolejny czytałam „Erika Frankla” skręcało mnie w środku.

Ale poza tym drobiazgiem świetna powieść.

 

17 czerwca 2016 - Karolina Otwinowska   

„Dieta (nie)życia” Karolina Otwinowska

706527-dieta-nie-zyciaAnoreksja była modnym tematem jakieś 10-15 lat temu. Pojawiały się wtedy niezliczone artykuły prasowe, publikacje i książki dotyczące zaburzeń odżywiania. Obecnie mało kto porusza ten temat, a przecież problem nie zniknął.
Historia przedstawiona w książce jest autentyczna, pisana w formie pamiętnika. Po raz pierwszy od dawna czytałam tekst tak szczery, pełen bólu, nadziei, walki i bezsilności. Czytając chciałam, żeby to się skończyło, żeby autorka napisała, że udało się, jest szczęśliwą, zdrową kobietą… Przerażające jest to, jak choroba wpływała na jej życie – nieustanne myśli o jedzeniu i obsesja na punkcie porcji – szukanie najmniejszego jajka, obliczanie rozmiarów truskawki, mierzenie kotletów linijką i planowanie całego miesiąca do przodu tak, aby nie przekroczyć limitu kalorii. Wszystko to, połączone z trudnymi relacjami w rodzinie i licznymi pobytami w szpitalu daje poruszający i prawdziwy obraz życia w cieniu anoreksji.

14 czerwca 2016 - Camilla Läckberg   

„Ofiara losu” Camilla Läckberg

ofiara-losu-b-iext34490077Zakończeniem „Kamieniarza”, trzeciej części sagi o Fjallbace, były słowa „Anna zamordowała męża” – wspaniałe wprowadzenie do kolejnego tomu. Jednak rozczarowałam się bardzo, gdy okazało się, że wątek tego zabójstwa rozwiązany został mimochodem, poza akcją książki, która rozgrywa się pół roku później – uwolniona od zarzutów, aczkolwiek pogrążona w depresji Anna mieszka u siostry. Jednak intryga, będąca motywem przewodnim „Ofiary losu” jest na tyle skomplikowana i wciągająca, że rekompensuje brak wspomnianego wątku.
Tym razem zamordowana zostaje Marit, która od innych mieszkańców Fjallbacki różniła się tym, że porzuciwszy męża, zamieszkała z partnerką.
Jednocześnie w okolicy nagrywane są odcinki reality show, o nie do końca omówionej przez autorkę formule, ale o sugestywnym tytule „Fucking Tanum”. Niebawem policjanci odkrywają zwłoki jednej z uczestniczek programu…
Czy te zbrodnie coś łączy? Jaki motyw miał zabójca? Odpowiedzi na te pytania poszukuje jak zwykle Patrik Hedström. Nie jest mu łatwo, ponieważ poza śledztwem musi znaleźć czas dla rodziny oraz zaangażować się w organizację ślubu – i to własnego…
Wątki obyczajowe tym razem zataczają szersze kręgi – pojawia się więcej życia prywatnego Martina oraz – zupełna nowość – Mellberga. Dotychczas szef posterunku był przedstawiany wyłącznie jako podstarzały, próżny facet, łaknący zainteresowania mediów, poprawiający nieustannie „pożyczkę” maskującą łysinę. I choć jego przemyślenia i poczynania nie wzbudzają we mnie wielkiej sympatii, to jednak nadają Mellbergowi bardziej „ludzkie” oblicze.
W fabułę wplecione są (co typowe dla tej sagi) dość mgliste wspomnienia, przeżycia chłopca, który mieszkał z siostrą i piękną, miłą panią, nazywającą go „ofiarą losu”. Niestety mój wyćwiczony powieściami Cobena umysł szybko rozwikłał zagadkę, kto jest tytułową ofiarą, lecz na pytanie „Dlaczego?” nie udało mi się w pełni skonstruować odpowiedzi. Rozwiązanie wynika jak zawsze z psychiki bohaterów. I ze starannie ukrywanej przeszłości.
I mimo, że często powtarzam określenia” jak zwykle” i „jak zawsze”, to naprawdę – jak zwykle – wciągająca lektura.

2 czerwca 2016 - Camilla Läckberg   

„Kamieniarz” Camilla Läckberg

kamieniarz-b-iext34649726Trzecia część serii Camilli Läckberg nie zawiodła moich oczekiwań.
Zawiązanie akcji jest dość dramatyczne, ponieważ tym razem jest to zabójstwo dziecka. Siedmioletnia Sara została utopiona w wannie, a następnie wrzucona do morza. Śledztwo prowadzi Patrik Hedström – ku niezadowoleniu Eriki, która po porodzie nie do końca radzi sobie w nowej roli.
Z jednej strony ciężko wytypować osobę, która mogła zamordować dziecko, z drugiej zaś niektóre postaci wręcz modelowo pasują na podejrzanych – choćby syn sąsiadów, cierpiący na zespół Aspergera.
Równolegle do głównego wątku powieści, Läckberg opisuje historię z odległej przeszłości –młodej, rozpieszczonej przez ojca Agnes, która wdaje się w płomienny romans z kamieniarzem. Bardzo długo jednak nie wyjaśnia, w jaki sposób historia Agnes łączy się z akcją, rozgrywającą się kilkadziesiąt lat później.
W powieściach Camilli Läckberg tajemnice z przeszłości zawsze w pewien sposób determinują obecne wydarzenia, a czytając nie da się uniknąć wrażenia, że bohaterowie płacą za błędy przodków.
Zakończenie nie zaskakuje odpowiedzią na pytanie „Kto?”, ponieważ tego od pewnego momentu można się domyślić. Zdumiewa jednak tłumaczeniem „Dlaczego?”, ponieważ zdecydowanie wysnucie motywu zbrodni jest najmocniejszą stroną autorki. Motyw nigdy nie jest dziełem przypadku, jest precyzyjnie skonstruowany, a wynika z przeżyć, ukrytych głęboko w psychice, z tej ciemnej strony ludzkiego charakteru.