Browsing "Agnieszka Olejnik"
2 lipca 2017 - Agnieszka Olejnik   

„Dziewczyna z porcelany” Agnieszka Olejnik

Agnieszka Olejnik pisze naprawdę ciekawie. Jej powieści są pozbawione nadmiernej słodyczy, obecnej w większości polskich powieści obyczajowych. Jednak „Dziewczyna z porcelany” jest trochę zbyt przewidywalna i oczywista.

Bohaterem jest Michał, student, fotograf, żyjący beztrosko i z rozmachem. Jego życie diametralnie się zmienia, gdy jego rodzice giną w wypadku. Musi zająć się czteroletnim braciszkiem Tomkiem oraz obciążonym hipoteką domem na peryferiach rodzinnej miejscowości. Wtedy poznaje Zuzannę – starszą o siedem lat nauczycielkę, mieszkającą nieopodal, opiekującą się Tomkiem. Relacja Michała i Zuzanny, przechodząca z pełnej rezerwy znajomości do gorącego romansu zostaje wystawiona wielokrotnie na ciężkie próby. Mimo tego od początku wiadomo, jak to się skończy, więc kolejne kłody, rzucane bohaterom pod nogi, stają się po pewnym czasie irytujące. Trzeba jednak przyznać, że autorka ma świetne pióro i mimo nieco banalnej i naciąganej historii miłosnej całość przyjemnie się czyta.
28 października 2016 - Agnieszka Olejnik   

„Nieobecna” Agnieszka Olejnik

nieobecna-337x535Kto z nas w dzieciństwie nie marzył o bliźniaku – identycznej kopii samego siebie? Życie z sobowtórem byłoby zabawne i łatwiejsze. Agnieszka Olejnik na tym motywie tworzy swoją powieść: Julia i Julita są identyczne. Mimo, że fizycznie różnią je pojedyncze, niemal niedostrzegalne detale, ich charaktery i temperamenty są zupełnie inne. Julita pracuje jako nauczycielka, mieszka sama i od kilku lat jest zakochana w żonatym mężczyźnie. Julia jest niepracującą żoną bogatego biznesmena, ma malutkiego synka, mieszka w pięknym domu z gosposią i ogrodnikiem i planuje rozwód. Posiada też licznych kochanków. Kiedy się z nimi spotyka, Julita zakłada jej ubrania, robi „jej” makijaż i fryzurę i…udaje siostrę. Podczas jednej z takich zamian Julia i jej kochanek zostają zamordowani. W mieszkaniu Julity. W jej łóżku. Wszyscy myślą, że zginęła Julita, ona sama, przerażona myślą o tym, że morderca zorientuje się w swojej pomyłce i zaatakuje ponownie, postanawia pozostać Julią.

Jak długo jednak można udawać kogoś, kim się nie jest, tłumacząc zmiany zachowania szokiem po śmierci siostry? Julita musi zmierzyć się również z tajemnicami i kłamstwami Julii, które stopniowo odkrywa. A tymczasem morderca nawiązuje kontakt z Julitą…

Świetny pomysł na powieść. Co prawda rozwiązanie kryminalnej zagadki jest mocno naciągane i mało prawdopodobne, ale w tej książce suspens nie jest najważniejszy. To przede wszystkim powieść psychologiczna i jako taka zasługuje na naprawdę wysoką ocenę.

29 stycznia 2015 - Agnieszka Olejnik   

„Zabłądziłam” Agnieszka Olejnik

zabladzilam_okladkaPowieść o życiu nastolatków – trudna, miejscami naprawdę smutna, na opisie okładkowym określona jako „mocna”.

Narracja prowadzona jest przez szesnastoletnią Majkę, która doświadczyła w swoim młodym życiu aż nadto – samobójstwo siostry, która nie potrafiła poradzić sobie z tym, co ją spotkało, depresja matki i bezradność ojca. Majka zamyka się w sobie, z nikim nie rozmawia, nie ma żadnej bliskiej osoby, która mogłaby ją wesprzeć. Zmienia się to, gdy nawiązuje kontakt ze starszym o dwa lata Alkiem, który, jak się okazuje, ma podobne, bolesne doświadczenia za sobą…

Historia tych dwojga jest piękna i smutna zarazem – dwoje okaleczonych psychicznie nastolatków próbuje wejść w dorosłość, poukładać swoje życie. Powieść wywarła na mnie duże wrażenie. Jest naprawdę poruszająca i mogę zgodzić się z tym, co powiedział syn autorki po przeczytaniu „To nie jest powieść, to jak zeszyt, zostawiony po kimś”. Agnieszka Olejnik nie daje swoim bohaterom happy endu – w pewnym sensie zostawia im otwarte drzwi.

Jeden tylko drobiazg w tej powieści jest dla mnie nieprawdziwy. W epoce smartfonów młodzież nie słucha już Starego Dobrego Małżeństwa, a już na pewno nie szkolne „gwiazdy”.

A szkoda…