W tym przypadku Coben nie zaskakuje – jak zwykle świetna, dynamiczna akcja z zaskakującymi zwrotami. Trzy różne historie doprowadzają do tragicznych wydarzeń i okazują się być ze sobą połączone. Nastoletni Spencer popełnia samobójstwo. Jego przyjaciel Adam znika bez śladu. Jedenastoletnia dziewczynka zostaje upokorzona przy całej klasie przez nauczyciela, który nie ponosi konsekwencji. Rodzice dziesięciolatka rozpaczliwie próbują znaleźć dawcę nerki dla syna. W trakcie badań wychodzi na jaw, że ojciec nie jest biologicznym rodzicem, a matka ma do ukrycia więcej niż banalny romans czy jednorazową przygodę… Z tym wszystkim związane są zabójstwa dwóch kobiet…
Coben jak zwykle nie zawodzi czytelnika. Wręcz przeciwnie – do ostatniej strony podaje nowe, zaskakujące fakty i tropy. A i tak jeszcze nigdy nie domyśliłam się poprawnie zakończenia. Mimo, że zawsze po przeczytaniu zakończenia pojawia się myśl – to takie proste i logiczne. I chyba na tym polega wielkość Cobena.
You must be logged in to post a comment.