„Gra poza prawem” Magdalena Zimniak
To nie tylko trzymający w napięciu thriller, to także opowieść o trzech kobietach, które łączy zbrodnia oraz niewyobrażalna samotność.
Ola – młoda bibliotekarka, którą gnębią traumatyczne wspomnienia z domu dziecka, nie jest w stanie nikomu zaufać. Beata – jej kierowniczka, piękna kobieta, skrywająca tajemnicę z młodości, nigdy nie miała możliwości pełnego korzystania z życia. Dorota – córka Beaty i jej największy sekret, jest całkowicie podporządkowana decyzjom i nastrojom matki.
Beata, która zaszła w ciążę w wieku 16 lat, urodziła ciężko upośledzone fizycznie dziecko, bez nóg, z niedorozwiniętymi rękami i pod naciskiem swojej matki ukryła je przed światem. Dorota formalnie nie istnienie, nigdy nie poznała nikogo, poza matką i babcią, a świat zewnętrzny zna tylko z telewizji. Kiedy Ola wraz z przyjacielem Krzysztofem postanawiają włamać się do domu Beaty, nie spodziewają się, jak brzemienna w skutki będzie ta decyzja. Poznają Dorotę, ale też zostają wplątani w morderstwo. Morderstwo, które nie zostaje oficjalnie zgłoszone, więc Ola i Krzysztof mogą poszukiwać winnego tylko na własną rękę.
Magdalena Zimniak zbudowała bardzo dobrą, ciekawą historię, choć trochę przeładowaną zbiegami okoliczności i dodatkowymi sensacjami.
Poza dynamiczną akcją na uwagę zasługuje toksyczna relacja między Dorotą i Beatą – ich wzajemna miłość, a zarazem nieustanna walka, poczucie poświęcenia ze strony Beaty i zniewolenia Doroty – to wszystko wzbogaca tę historię.
Trochę brakuje mi mocnego akcentu w niedopowiedzianym, otwartym zakończeniu.
You must be logged in to post a comment.