„Kukułka” Antonina Kozłowska
Po temat rodzicielstwa zastępczego, surogatek, lub, mówiąc kolokwialnie, wynajmowanie brzucha, sięga coraz więcej autorek. Temat jest złożony i skomplikowany, chociaż morał zawsze jest ten sam.
Dalszy ciąg powieści budził we mnie coraz większy niesmak, ponieważ Iwonka nie widzi w swoim postępowaniu nic złego, bez skrupułów natomiast bierze pieniądze od męża Marty, który próbuje ją przekonać do zmiany decyzji. Marta pogrąża się w rozpaczy. Z całej historii wyłania się morał, taki sam, jak w każdej tego typu powieści – rodzenie na zamówienie i wynajmowanie brzucha do niczego dobrego nie doprowadzi. Tu należy się zgodzić. Jednak mimo wszystko ciężko czyta się tę powieść, bohaterki są irytujące, a ich zachowania irracjonalne. Zakończenie jest moim zdaniem wymuszone, a po przeczytaniu całości byłam zawiedziona.
You must be logged in to post a comment.