27 marca 2017 - Chris Carter   

„Rzeźbiarz śmierci” Chris Carter

Powieść specyficzna, bardzo krwawa i brutalna.

Fabuła opiera się na działaniach seryjnego mordercy, który po zabiciu swoich ofiar, używa ich części ciała do stworzenia swego rodzaju rzeźb. Czemu mają służyć? Co łączy ofiary? Przyznam, że odpowiedź na to pytanie jest całkiem ciekawa i zamysł całego utworu jest naprawdę godny uwagi, jednak sposób prowadzenia narracji, makabryczne i bardzo obrazowe opisy nie przypadły mi do gustu. Postaci też nie należą do tych, które zapadają w pamięć – nawet nie bardzo pamiętam, jak nazywał się policjant, prowadzący dochodzenie. Akcja nabiera tempa dopiero pod koniec powieści i finał próbuje choć trochę zrekompensować trud przebrnięcia przez całość.  Mimo naprawdę ciekawej koncepcji autora, dla mnie cały zamysł utonął w morzu krwi i odciętych fragmentów ciała.
Polecam tylko miłośnikom krwawych jatek.